Rolnicy z całego regionu Głogowa wspierani przez myśliwych  protestowali przeciwko polityce „Zielonego Ładu” i niekontrolowanego napływu produktów rolnych spoza Unii Europejskiej.

           

            Głogowscy pszczelarze, reprezentujący lokalną społeczność pszczelarską, oficjalnie przyłączyli się do protestu organizowanego przez rolników z regionu. Decyzja ta wynika z kilku istotnych czynników.

             Po pierwsze, pszczelarze podkreślają swoją bliską współpracę z rolnikami. Obie grupy ściśle ze sobą współpracują, a obecnie prowadzona polityka rolna, powodująca niekontrolowany napływ produktów rolnych spoza Unii Europejskiej, ma bezpośredni wpływ na ich działalność i dochody.

             Po drugie, głogowscy pszczelarze doświadczają negatywnych skutków napływu taniego miodu z niekontrolowanych źródeł. Importowane miody, sprzedawane po bardzo niskich cenach w marketach, wywierają presję na lokalne rynki miodu. Hurtownicy unikają skupu miodu od miejscowych pszczelarzy, nawet gdy ich ceny są poniżej kosztów produkcji.

              Celem przyłączenia się pszczelarzy do protestu jest zwrócenie uwagi na konieczność ochrony lokalnego pszczelarstwa oraz zapewnienie stabilności i godziwych warunków dla pszczelarzy i rolników. Poprzez udział w proteście, pszczelarze dążą do zwrócenia uwagi władz na pilną potrzebę wprowadzenia rozwiązań, które zagwarantują przetrwanie lokalnego pszczelarstwa i jego opłacalność.

 

 

Prezes Rejonowego Koła Pszczelarzy w Głogowie Bazyli Chomiak

i Europoseł Anna Zalewsk

na proteście ROLNIKÓW w Głogowie 01.03.2024r.

 

Niektóre zdjęcia z protestu